wczoraj z wieczora dostałam jedną dynię , taka co by na lampion dzieciakom zrobic :) no tak ale co ze środkiem ja pytam? Na szczęście koleżanki podpowiedziały z czym to zjeśc:) teraz dynia już niemal całkiem pusta czeka na przeobrażenie :) a my poklepujemy swoje najedzone brzuchy :) dobra dynia dobra!!!
Raz tylko próbowałam kompotu z dyni a że był z goździkiem- a to nie moje smaki, to tak dynie nienawidzić zaczęłam, ale muszę przyznać ze placuszek to wyśmienicie wygląda :D i aż szkoda ze ,mnie nikt dynia nie obdarował ;)
OdpowiedzUsuńja wcześniej nie próbowałam niczego z dyni.... ale powiem CI że na słodko może byc ;)
Usuńciasto z dyni??... ciekawe, musze spróbować :)
OdpowiedzUsuńMniam :) Czekam na lampion ;)
OdpowiedzUsuńBtw. Zapraszam koleżankę na candy :)
Podzielisz sie przeopisem? Apetycznie wyglada:) Ja w tym roku szalenstwo dyniowe przechodze. Pieklam juz placek i sernik,zrobilam dwa rodzaje dzemow,placuszki z dyni usmazylam no i oczywiscie zupe dyniowa w dwoch wersjach-na slodko i na slono. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHaniu gdybym miała więcej dyń, zapewniam też bym szalała :)))
UsuńPrzepis na dynię mam stąd http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/dynia/ciasto_dyniowe/przepis.html
troszkę mniej cukru mozna dac:)
Super relacja zdjęcia i ciasto wygląda znakomicie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Grace :))) starałam się jak mogłam ;0)
Usuń